Sowa, czyli o tym jak przeszłam samą siebie
No dobrze, to co Wam dzisiaj pokarzę to chyba moja „Kaplica Sykstyńska” ;P
Podobał Wam się mój miś Stefan, podobał się szop pracz i jeleń, a nawet mój lwio-lis ;)) Ale oto niniejszym stwierdzam, że tamte stworki to tzw. mały pikuś przy mojej sowie 😀 Nie wiem co się stało, może doznałam prawdziwego natchnienia albo inne czary mary, ale nie miałam przy jej robieniu ani jednego problemu, żadnego fragmentu, który robiłabym dwa razy. Zrobiłam ją w tym samym czasie co lisa, a efekt jest na troszkę innym poziomie 😛
Od razu uprzedzę, że zdjęć jest od groma bo po prostu nie mogłam się zdecydować ;)))
Sowa jest duża, ma jakieś 23cm. Dziób i pazury zrobiłam z modeliny, reszta to wełna czesankowa :)) Muszę stwierdzić, że tak jak przy robieniu reszty czasami miałam dosyć, tak tutaj cały proces był samą przyjemnością 😉 Wychodzi na to, że im większy stworek, tym łatwiej – o wiele lepiej idzie „dzierganie” szczegółów i detali.
Jest przeurocza, prawda? 🙂 Każdy kto ją zobaczy, bierze ją na ręce i głaska 😛 (łącznie ze mną;)
Nie wiem „o co kaman” ;))
Na dwóch poniższych zdjęciach wygląda jakby się wygrzewała w słońcu z zamkniętymi oczami 😉
Nóżki zrobiłam z drutów, na które przykleiłam modelinowe pazury.
I co? 😀 Jak myślicie? :)) I najważniejsze pytanie: Jak ją nazwać????
Pozdrawiam cieplutko ;))
Post bierze udział w:
35 komentarzy
mirosek
O jej !!!! jaka ona cuuuudna!!!
Kocham sowy. Twoja wygląda prawie jak żywa 🙂
Imienia nie nadam bo nie potrafię. Zawsze ktoś z domowników nadawał imiona naszym sierściuchom a ja je tylko akceptowałam 🙂
Sówka naprawdę urocza 🙂
Pozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/
Niezapominatka
O matko! jest niesamowita!!!! Należą Ci się oklaski!!! Co do imienia to w Kubusiu Puchatku była sowa, ale na imię miała mało oryginalnie 😉 bo po prostu Pan Sowa 🙂 Chociaż ja lubię takie oczywiste imionka 🙂 Jest świetna! Gratulacje i koniecznie dziergaj dalej, może teraz Dzika ? 🙂
speckledfawn
super pomysł – o dziku bym nie pomyślała, a rzeczywiście mógłby fajnie wyjść 🙂
i tak sobie jeszcze myślę, robiąc sowę nie ustaliłam żadnej płci, ale chyba bardziej wygląda mi na Panią niż Pana 😛
Niezapominatka
Tylko pamiętaj, że: "Dzik jest dziki, dzik jest zły.." 😉
dyziocha Jo Ko
chciałam Ci powiedzieć, ze "nienawidzę Cię" za tą sówkę – to najpiękniejsza sowa jaką kiedykolwiek widziałam – zakochałam się – czy to zoofilia?
ps. z tym "nienawidzę" to żart 🙂
speckledfawn
;))) jeśli to zoofilia to jest nas dwie!! 😛
dyziocha Jo Ko
śniła mi się dziś Twoja sowa, ze przysiadła na śniegu na moim parapecie i tak właśnie wystawiała "pyszczek" do słońca 🙂
speckledfawn
oooooww 🙂 ale mi miło ;))
Agnieszka K.
Wspaniała, cudowna, przepiękna! Uwielbiam sowy, a ta Twoja jest świetna! Taka dostojna. Gdybym taką miała wciąż bym ją smyrała:)
Kameelperd
Łał, ale masz talent. Prześliczna sowa, wygląda jak prawdziwa 😉
Sylwia B
Wow jakos filc mnie mie kręci ale po twojej sowie aż mam chęć 🙂
Ilona Szczęsna
Ja nie mogę,zaniemówiłam,a to mi się rzadko zdarza.Nie wiem czy przeszłaś samą siebie,ale przeszłaś moje wyobrażenia na temat filcowania;)Praca jest cudna i chyba jedna z lepszych ,jakie w ostatnim czasie oglądałam,a widzę ich naprawdę mnóstwo;))
Małgorzata Garbulinska
Sówka jest obłędna, istne cudo 🙂
firanomania (moje nowe zajęcie)
Prześliczna!!! Ja też uwielbiam sowy 😉
speckledfawn
Dzięki dziewczyny!! :)) Cieszę się, że sówka się spodobała 😀
Felis Immanis
"Kurczę, skąd ona ma prawdziwy dziób?? A niee.. z modeliny.. Jak ona to zrobiła??" :O
tak sobie myślałam 😉
Najbardziej podobają mi się zdjęcia z wygrzewaniem się na słoneczku 🙂
Anna Sikora
Jej. Jak to się robi? Po wierzchu rozumiem. Ale jak korpus się robi?
Słodziak z tej sowy!
speckledfawn
Korpus robię tak samo jak po wierzchu – igłą ubijam, aż wyjdzie odpowiedni kształt :))
Taliah
Bajkowa sowa i do tego bardzo sympatyczna. Gratuluję
Justyna Kłosińska
Na miniaturce myślałam, że zdjęcie żywej sowy umieściłaś 🙂 Kasiu nie tylko przeszłaś samą siebie, ale i wszelkie moje wyobrażenie 🙂 ta sówka to prawdziwe dzieło 🙂 jest przecudna 🙂
speckledfawn
dziękuję! :)) dzięki takim opiniom mam ogromną ochotę wziąć igłę i wykombinować coś jeszcze lepszego 😉
Zielony Myszak
po prostu cudowna 🙂 jestem pod wielkim wrażeniem 🙂
PaNaKo
Niesamowita!!!! Cudo 🙂
art - AB
jest przepiękna… i dziobek taki realistyczny…
Christine
AMAZING!!!!
Dolby
Szczękę mam właśnie na podłodze. Sówka jest genialna! Z daleka niejeden pomyliłby ją z prawdziwą.
Aga Głaz Fedak
Sowa, jak żywa, taka dostojna, każdy szczegół jest piękny:) Podziwiam:)
Cat-arzyna
Ja też bym takie cudo obfociła z każdej strony .Pięknie ci wyszła… ale przecież Ty to doskonale wiesz . WIELKIE BRAWA!
A ja wracam pogapić się jeszcze na Twoją śpiącą królewnę 🙂
Onlyhope
jest najpiękniejszym stworzeniem z filcu jaką widziałam !:) Nazwałabym ją Snowhite 🙂 pierwsze skojarzenie 🙂
speckledfawn
Świetny pomysł! 😀 oto niniejszym chrzczę ją Snowhite ;))
Onlyhope
ale super!:)
zrobtosama . pl
Po wejściu na Pani bloga przepadłam, siedzę tu już chyba od godziny. Podobają mi się Pani prace, ale sowa po prostu podbiła moje serce :). Pozdrawiam serdecznie
speckledfawn
dziękuję! 😀 Bardzo mi miło :)) jak najbardziej zapraszam do dalszego zagłębiania się w te moje wymysły ;))Pozdrawiam!
sagap
Cudowna! Wygląda jak prawdziwa, i to wykonana igłą na sucho? Nie mogę wyjść z podziwu…
speckledfawn
dokładnie tak 😉 trzy dni pracy,ale było warto 🙂 Pozdrawiam!