
Kolorowy jeż
„Wydziergałam” sobie jeża 😀 Bo szyć też lubię z przytupem ;)) Jeżyk zrobiony z wełny czesankowej tak jak miś Stefan, którego przedstawiać chyba nie trzeba 🙂
Jeż będzie bardzo zapracowany – kupiłam dzisiaj kilka nowych tkanin i w wolnej chwili wysmyczę jakąś nową poduchę, więc będę biedaka kłuła bez litości 😛
Jutro natomiast pojawi się kura z jajem, że tak powiem ;))
Pozdrawiam cieplutko 🙂


7 komentarzy
Anna Sikora
Śliczny jeżyk wyszedł. Na prawdę ciekawie tu u Ciebie i chętnie wracam.
martuchnaj
fajny jeżyk 🙂
Pawanna
Widziałam kapelusze, serca, poduszki do wpinani szpilek , ale Twój jeż przebija wszystkie!
Ilona Szczęsna
Ochy i achy składam nad tym jeżem!!!Jest superancki i bombowy i świetny;)))
Z tymi szpilkami wygląda zjawiskowo;))
speckledfawn
Dziękuję drogie Panie za tak miłe komentarze :)))
Zielony Myszak
bardzo fajny pomysł na jeża 🙂
Justyna Kłosińska
Jeżyk wyjątkowej urody, te szpilki tak błyszczą, że na miniaturce zdjęcia myślałam, że to światełka choinkowe 🙂 🙂 🙂