Szop pracz i inne bałwany
No i proszę bardzo, po trzech dniach grzebania „z doskoku” skończyłam mojego szopa pracza, powiedzmy, że nazwiemy ten ‚model’ Franklin 😉 A ponieważ jest bardzo elegancki, dostał gustowny szydełkowany szalik, w którym bardzo mu do eee….twarzy? 😛
W międzyczasie, ogarnięta już szałem ozdób bożonarodzeniowych, zrobiłam dwa bałwany, taki Flip i Flap. Generalnie wydaje mi się, że zaczynam się wprawiać bo:
po pierwsze, szybciej mi te całe filcowanie idzie,
po drugie, łamię mniej igieł ;))
po trzecie, trochę rzadziej żgam się w palce 😛
Na święta chciałabym jeszcze zrobić jednego z tych:
Który, ach! Który??? 😀 Jak myślicie? ;)))
Pozdrawiam serdecznie,
12 komentarzy
ThePaintedCameo
No cudny ten szop! Zreszta cala reszta z tego i poprzedniego posta tez! 🙂 Pieknie Ci to wychodzi. Jestem pod wrazeniem:) Co do reniferow, nie moge sie zdecydowac czy 2 czy 3. Obydwa super;)
speckledfawn
Dziękuję! :))) Ja skłaniam się powoli ku reniferowi nr.2, ale to już wyższa "półka", więc ciekawa jestem czy wyjdzie tak jak powinien 😉 Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny 😉
Efka Raj
Piękne filcaki 🙂 Szop jak prawdziwy.
A renifery… ostatni najbardziej mi wpadł w oko 🙂
moj maly art swiat
Śliczne słodziaki ale reniferek jelonek jest są bajkowe super podziwiam twoje zdolnoęsi ileż pracy trzeba włożyć i serca aby takie coś wykonać pozdrawiam ciepło Maria
Anna S
Ostani, przedostatni, pierwszy, w takiej kolejności robiłabym reniferki, jelonki czy jak się one zowią. 😉
A szop jest przecudny. Zastanawiałam się nad brakiem łapek, ale już dostrzegłam. :o)
martuchnaj
fajne filcaki :-))
Urszula Cz.Nardello
Super!!! 🙂
speckledfawn
Dzięki za wszystkie przemiłe komentarze :)))
meandmartha bloggers
słodki ten zwierzyniec:) i nie tylko, bałwanki też super! brawo!
zapach piwonii
Stawiam na tego gościa z trzeciego zdjęcia.Prace piękne a szop wymiata wszystko, pozdrawiam
deliratio
biały jeleńjest cudowny! zrób:)
speckledfawn
już zrobiony 😛 tylko muszę zdjęcia cyknąć i pokarzę co mi wyszło 😉