Targ staroci w poznańskiej Starej Rzeźni
Tak się akurat ciekawie składa, że uczelnia, na której robię studia podyplomowe z plastyki jest dosłownie kilkaset metrów od chyba największego targu staroci w Poznaniu 😛 i tak się również ciekawie składa, że targi odbywają się akurat w weekendy, czyyyyyli dokładnie wtedy kiedy ja na zajęcia przyjeżdżam ;D Nooo, tak, tak, rozumiecie, człowiek się umęczy z targaniem się na uczelnię w weekendy, ale przynajmniej jakiś pożytek jest i można od czasu do czasu wymknąć się pooglądać cuda i cudeńka ;))) No to się w ostatni weekend wymknęłam 😉 Et voila! ;D
Stara Rzeźnia to ogromny kompleks budynków, obecnie pod ścisłą ochroną konserwatora, w każdą sobotę i niedzielę zjeżdża się tam mnóstwo ludzi na pchli targ, oprócz tego są też targi antyków (to już w pomieszczeniach). Znajdziecie tam wszystko – poczynając od nikomu niepotrzebnych popsutych zabawek i na antykach wartych kilka(naście) tysięcy kończąc. Spójrzcie co mi wpadło w oko 🙂
Przepiękny stół, i o wiele większy niż mogłoby się wydawać ze zdjęcia, miał jakieś 1,5m średnicy!
No tutaj ceny były zawrotne, te mniejsze pistolety leżące nad szablami kosztowały po kilka tysięcy 😛
Te jasne okrągłe coś na zdjęciu poniżej to skorupa żółwia z jakimiś rzeźbieniami, droga rzecz.
Niedługo wreszcie pojawi się trochę DIY ;)) w pracy robi się luźniej 😀 tak, tak! przeżyłam ten rok…
Pozdrawiam!
6 komentarzy
Projektowanie Mody i Szycie
Uwielbiam takie klimaty.
Na fotografii jest piękny mały stoliczek turecki 🙂
speckledfawn
mi też się bardzo spodobał 🙂
Dorota na przedmieściach
🙂 pięknie się składa … a coś upolowane?
speckledfawn
no niestety 😛 nie tym razem ;)) miejsca już powoli brak, więc staram się troszeńkę opanować ;D
Anonimowy
Ojejku, mogłabym kupić wszystko – tylko GDZIE to trzymać?
speckledfawn
no też właśnie 😛