Czas na tulipany! :)))
Dla mnie jesień nieodłącznie wiąże się z cebulkami tulipanów, żonkili, krokusów i wielu innych 🙂 W tym roku było troszkę skromniej i sprawiłam sobie 90szt. tulipanów, wszystkie pozostałe rosną już u mnie w takich ilościach, że raczej nie mam gdzie ich już zasadzić 😉
W zeszłym roku podziwialiście moje tulipany w donicach (tutaj) :))
W tym roku tamte egzemplarze zasadziłam przy płocie, natomiast do donic kupiłam sobie kilka nowości 🙂 Wszystkie poniższe zdjęcia pochodzą z cebulekwiatowe.pl – stamtąd właśnie pochodzą moje tulipany 🙂 Co do samego sklepu to zdecydowanie polecam, przesyłka przychodzi szybko i wszystko jest dokładnie opisane, ale przede wszystkim cebule są naprawdę dorodne 😀 A oto odmiany, które sobie sprezentowałam :))
Zestaw Black and Pink (tulipany Black Hero i Finola)
Matchpoint
(kiedyś już tę odmianę miałam – tulipany wyglądały dokładnie tak jak te na zdjęciu)
Zestaw tulipanów Aveyron i Statement 🙂
No, tak więc jak widać, nie trzeba mieć dużego ogrodu (a właściwie to nawet nie trzeba mieć w ogóle ogrodu), żeby sobie takie piękności sprawić 🙂 Wystarczy trochę miejsca na balkonie na donicę. Ja obsadzam moje donice następująco: wsypuję ziemię na wysokość ok 30cm, w tym miejscu układam pierwszy poziom cebul (przerwa między nimi tak ok. 5-10cm, zależy ile mamy sztuk, ja na jednym poziomie dawałam 10szt.). Przykrywam to 10-15cm ziemi i układam kolejny poziom, później znowu przykrywam ziemią i sadzę ostatni poziom tulipanów, które przykrywam 15-20cm ziemi. Taka donica stoi sobie całą zimę w zacisznym kącie ogrodu, jeśli są duże mrozy okrywam ją folią bombelkową (tylko dookoła donicy, nie na górę!), tekturą i jutą. Na wiosnę niesamowity pokaz kwiatów gwarantowany 🙂
Natomiast jeśli macie trochę miejsca w ogrodzie i zależy Wam na naturalnym efekcie polecam zajrzeć tutaj – opisuję co zrobić, żeby znaturalizować cebule kwiatowe (czyli, żeby same dawały sobie radę i jeszcze się mnożyły!) 🙂
I jak tam, Wasze cebulki już zasadzone? :))
Pozdrawiam!
6 komentarzy
Dorota na przedmieściach
U nas już zakopane i czekamy na wiosnę 🙂
speckledfawn
oj ja się strasznie grzebałam w tym roku 😉 naczekały się te moje tulipany na zasadzenie 😛
Odtwórczo
Taka sytuacja, a ja zawsze sadziłam cebulki jakoś w marcu czy kwietniu 🙂 Człowiek to taki niedoświadczony jest czasem 😀 Podoba mi się ta "postrzępiona" odmiana :))
speckledfawn
i coś z nich wyrastało? 😛
marshia white
Witam, śliczne te tulipany przyznam, że zestaw Black and Pink wzięłam za piwonie- moje oczy pierwszy raz ujrzały takie piękne tulipany . pozdrawiam
speckledfawn
dzięki 🙂 mam nadzieję, że w rzeczywistości będą równie piękne 😀