
Kamienie pół-szlachetne własnej roboty, czyli jak zrobić mydło!
Do tego projektu zabierałam się od dłuższego czasu 🙂 A właściwie to nie ”zabierałam się”, a ”myślałam, że fajnie by było, ale i tak się nie uda”. Jednak z okazji kilku wolnych dni stwierdziłam, że zbadam temat i może się nawet wyzwania podejmę 😀 Po pierwsze dokładnie przestudiowałam tą instrukcję. Później zaczęłam szukać gdzie w naszym polskim internecie można zamówić zestaw do robienia mydeł. No i znalazłam 🙂 kupiłam dwa kilo bazy mydlanej i barwniki i zaczęłam wielkie kombinacje… ;D
Zamiast robić silikonowe formy (do czego musiałabym kupić specjalny silikon) użyłam foremek do babeczek. W każdej przygotowałam sobie małe mydełka w odcieniach fioletu i nie tylko.
Po kilku godzinach w lodówce miałam takie coś:
Pokroiłam je później na cieniutkie, nieregularne plasterki i wrzuciłam je wymieszane do trzech plastikowych pojemniczków od jogurtu naturalnego. Zalałam je później przezroczystą bazą i po chwili białą. No i tu pojawiły się schody. Dwa mydełka po lewej zrobiłam jako pierwsze i w nich widać, że nie do końca się udało – mydło, którym je zalewałam było zbyt gorące i roztopiło kolorowe kawałeczki :/ Przy trzecim zaczekałam aż płynne mydło troszkę przestygnie i dopiero wtedy je wlałam – różnica od razu widoczna 🙂
Następnego dnia wyjęłam je z pojemniczków i okroiłam w kształt takich kamieni pół-szlachetnych ;D Każde z mydełek trafi do kogoś innego na przetestowanie, a jeśli będą się dobrze sprawdzać to zrobię ich więcej, w innych kolorach. Dodam też olejki zapachowe bo te na zdjęciach akurat nie pachną 🙂
I co myślicie? 😀
Tradycyjnie zapraszam jeszcze na Instagrama 🙂 Mam tam coraz więcej zdjęć ;)) a mały podgląd znajdziecie na prawym pasku bloga 😉
Pozdrawiam!:))


17 komentarzy
Asia Konieczna
Wyglądają obłędnie 🙂 Kojarzą mi się z jogurtem jagodowym 😉
Ania R
Szaleństwo! Nawet nie trzeba być chemikiem 🙂
speckledfawn
no najwyraźniej 😛 u mnie w każdym razie nic w procesie produkcji nie wybuchło ;P
Aneta Rostek
Super! Mi się baaardzo podobają 🙂 Chyba i ja kiedyś spróbuję.
speckledfawn
dzięki 😉 polecam jeszcze zajrzeć na zakładkę ''straganik'' na górze strony 🙂
Melduję Gotowość
Chyba źle ze mną, bo mam ochotę je zjeść.
speckledfawn
eeeee, no chyba lepiej nie 😛
Monika Szostek
Piękne! Jestem pod wrażeniem, wyglądają rzeczywiście jak półszlachetne kamienie!
Emi
Extra 😀 te "nie udane" też świetne, z nadtopionymi kolorkami 🙂
kicikicitata
Ąż szkoda je zużyć 😉
Malmys
No cudowne!
Dorota na przedmieściach
piękne jak drogocenne kamienie szlachetne
Pozdrawiam
Lacrima
Mydlo chodzi za mna od dawna i nie ze niby sie nie myje ale zawsze chcialam je zrobic:)
Twoje wygladaja oblednie sa calkiem inne tych widywanych w sieci.
Pozdrawiam Lacrima
speckledfawn
pierwsza część Twojej wypowiedzi mnie powaliła ;D Koniecznie spróbuj zrobić!:) Policzyłam sobie, że jedno takie mydełko kosztowało mnie jakieś 6zł (tzn. materiały), muszę je jeszcze tylko wypróbować w praktyce 🙂
Marzena Halko-Noga
wyglądają ekstra, w pierwszej chwili pomyslalam ze to kamienie
Katarzyna Wójcik - Respendowicz
Jakie to piękne!
kreatywniejemy.blogspot.com
Monih
Ja także przymierzam się do zrobienia własnego z jakimiś pachnącymi dodatkami. Tylko jeszcze nie wiem na co się zdecydować. Może ktoś wie jakie działają najlepiej i najdłużej – glicerynowe, tradycyjne czy żelowe. Oraz czy tego typu przepisy są też godne uwagi http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-mydlo/ Artykuł dodaję do zakładek, na pewno skorzystam z wszystkich porad już niebawem, pora na własne mydło.