Nutella na bogato :)
Działam już bardzo wiosennie i wielkanocnie 🙂
Już niedługo (może jutro, może pojutrze) pokażę Wam efekty owych działań ;)) Dzisiaj jednak coś z innej beczki. Od jakiegoś czasu ździebko uzależniona jestem od Nutelli 😛 serio, trochę to dziwne, ale co pan zrobisz… Tak sobie zawsze stoi słoiczek w kuchni, a ja z doskoku pochłaniam łyżeczkę czy dwie. W związku z tym uzbierało mi się kilka słoiczków. Któregoś razu kupiłam 230gr., które jest w fajnym „pręgowanym” słoiczku. Tak sobie pomyślałam, że szkoda by było go nie wykorzystać. Z odmętów kreatywnych (że tak to nazwę;) wygrzebałam korale różnej wielkości w kolorze ecru, a przy najbliższej okazji dokupiłam w pasmanterii duży ozdobny guzik w kształcie kwiatka 🙂 Trochę kleju z pistoletu i voila! 🙂
Tanim kosztem wyszło bardzo „biżuteryjne” pudełeczko 😉
Zastanawiam się jeszcze nad delikatnym pomalowaniem tego kwiatka na złoto, takie delikatne złote refleksy 🙂 hmm, zobaczymy.
A tutaj w innym świetle 🙂
Pozdrawiam ;)))
7 komentarzy
Magdalena Barszczowska
Nigdy bym nie powiedziała, że to słoik po nutelli 🙂
Pozdrawiam 🙂
pocopotka j
Jakby to powiedziała moja młodsza córcia łaaaaaaaaaaał rewelacja,idąc dalej może zamiast kwiatka jeszcze większa perła? Kompozycja świetna i faktycznie nie wygląda jak słoiczek po nutelli
speckledfawn
też miałam taki plan, ale niestety tak dużej perełki nie znalazłam, więc walnęłam kwiatka ;))
Emilia Baczyńska
Nutellowcy wszystkich krajów, łączmy się!!
Świetny pomysł, moje zazwyczaj kończą jako pojemniki na wodę do pędzli 🙂
speckledfawn
o, czyli jednak nie jestem sama! 😛
Agnieszka K.
Wspaniały pomysł. Myślę, że złoty kwiatek świetnie by tu pasował
marrika91
U mnie te małe słoiki w prążki po Nutelli zawsze kończyły jako szklanki 🙂