
Serialowe thrillery na Netflixie warte obejrzenia
Przypuszczam, że Netflix i inne tego typu platformy przeżywają teraz najprawdziwsze oblężenie. No u mnie na pewno 😛 Trochę się przez ostatnie tygodnie zorientowałam co i jak w serialowym świecie i chciałabym polecić Wam kilka seriali-thrillerów, które warto obejrzeć. Mam nadzieję, że znajdą się takie, których nie znacie 🙂
Seriale thrillery

TY
Zacznijmy od tego chyba najbardziej znanego. Głównego bohatera gra tu znany z Plotkary (tak, uwielbiam!) Penn Badgley. Jest tu kierownikiem księgarni, który zrobi wszystko, żeby być dla swojej dziewczyny idealnym chłopakiem. Nawet gdyby miało to oznaczać pozbycie się z jej życia ludzi nie do końca według niego odpowiednich. Serial wciąga od samego początku i mimo, że czasami robi się trochę absurdalnie to naprawdę dobrze się to ogląda. Z zapartym tchem czekałam, aż wszystko się wyda i… zakończenie zaskakuje 😉 A drugi sezon już w ogóle! 😛

The Sinner
Ten serial ma dwa sezony, które łączy tylko postać detektywa rozwiązującego zagadkę, więc możecie zacząć od dowolnego. Ja mam za sobą ten pierwszy – cała historia zaczyna się w momencie kiedy kobieta spędzająca czas z mężem i małym synkiem nad jeziorem, nagle rzuca się z nożem na mężczyznę, którego nigdy wcześniej nie widziała. Mężczyzna umiera, ona przyznaje się do winy, a wszyscy wokół nie mają pojęcia jak to się właściwie stało! Detektyw, który dostaje tę sprawę postanawia bardziej się w nią zagłębić. Serial jest dość mroczny, nawet powiedziałabym, że ciężki, ale wszyscy wielbiciele odkrywania tajemnic wciągną się błyskawicznie.

Safe
Czy są tu może fani Harlana Cobena? Ja w jego książkach zaczytuję się od dawna, więc kiedy usłyszałam o ekranizacjach rzuciłam się jak szczerbaty na suchary 😛 Z tego co doczytałam, Netflix będzie ekranizował kilkanaście powieści Cobena, więc już się cieszę 😀 Gwarantuję, że Safe wciągnie Was od pierwszego odcinka kiedy to znika córka głównego bohatera, a trup zaczyna ścielić się gęsto.

The Stranger
To kolejny serial ekranizujący powieść Cobena. Adam dowiaduje się od zupełnie obcej osoby czegoś niewiarygodnego o swojej żonie. Kiedy okazuje się, że to prawda, żona znika, a Adam próbuje rozwiązać zagadkę z przeszłości. W międzyczasie giną kolejne osoby – tylko co je łączy?
Ja osobiście oba ostatnie seriale pochłonęłam w ciągu dwóch, trzech dni 😛 Teraz będę zaczynać drugi sezon Sinner, a później poszukam kolejnych ciekawych seriali – rekomendacje mile widziane 🙂
Pozdrawiam!



4 komentarze
Izabela
Dziękuję za podpowiedzi 🙂 ja na pewno skorzystam i chyba wszystkie obejrzę a osobiście to polecam „House of Cards” bo jak dla mnie i mojego męża to najlepszy serial. Z polskich seriali to „Glina” był niezły. Czy w niedalekiej przyszłości będzie post o budowie ? Bo się niecierpliwię :)) Pozdrawiam.
SpeckledFawn
Ciągle mam gdzieś z tyłu głowy ten House of cards, będę musiała się wreszcie za niego zabrać 🙂
Post z oknami i drzwiami będzie w tym tygodniu 🙂 Okna już stoją, na drzwi jeszcze czekamy (podobno do wtorku).
Pozdrawiam! 🙂
Magda
Taaak. You to niezły hardkor. A drugi sezon jeszcze lepszy (moim zdaniem) od pierwszego. The Stranger – niezwykle wciągający. Safe? Połknęłam w jedną sobotę, aż wstyd się przyznać.
SpeckledFawn
Od tego czasu obejrzałam jeszcze cały „Już nie żyjesz” (zwiastun robił z tego komedię, a nie do końca tak jest, bardziej obyczajowo-kryminalny) i kończę genialnego Mindhunter 😀 Bardzo klimatyczny, niepokojący, świetny!