fbpx
  • Portret psa filcowany na płasko

    Dzisiaj coś zupełnie dla mnie nowego 🙂 Co jakiś czas przewijały mi się na instagramie i pinterest ciekawe pomysły z użyciem tamborków (te drewniane obręcze do haftowania), jednym z nich było filcowanie na płasko. Od razu mi to w oko wpadło i byłam zdecydowana, że przy odrobinie wolnego czasu spróbuję :)) Majowy weekend w pełni, więc czas się znalazł, wełna była, tamborek też, a i modela udało mi się dość szybko wybrać 😛 Najpierw obmyśliłam sobie plan działania – znalazłam zdjęcie, które najbardziej mi odpowiadało, wydrukowałam w wielkości pasującej do tamborka i zaznaczyłam na nim pisakiem najważniejsze „płaszczyzny” 🙂  Później przerysowałam to na wybrany arkusz filcu i wzięłam się do…

  • Mała filcowana sówka

      Kurcze, jak ten czas leci… Kwiecień przemknął mi tak, że nawet nie wiem kiedy. Pracy mnóstwo, a maj zapowiada się jeszcze cięższy. Ale nie ma tego złego, byle do czerwca i będzie z górki 🙂 (odliczam już dni do urloooopu! :D) Wtedy wreszcie będę mogła się trochę wyżyć artystycznie, a póki co pochwalę się sówką, którą widzieliście jakiś czas temu na fanpage’u 🙂 To mini-wersja sówki Snowhite, którą wszyscy dobrze znamy i kochamy ;D     Maleństwo zostało zrobione na zamówienie jako prezent urodzinowy dla miłośnika sów 🙂 Przy okazji okazało się, że sowa wpadła w oko kotu zamawiającej 😉       Mam kilka fajnych pomysłów i planów…

  • Filcowanie w Katowicach i pałac w Pszczynie

      Na pewno pamiętacie filcowego, śpiącego króliczka, którego zrobiłam jakiś czas temu 🙂 Dzięki niemu odezwała się do mnie Agnieszka z Katowic, która prowadzi tam fajny bufet na ASP. Zaprosiła mnie do poprowadzenia warsztatów filcowania 🙂 Najpierw bardzo się ucieszyłam, bo byłoby to na pewno super doświadczenie, ale po sprawdzeniu ile mam kilometrów do przejechania (i obliczeniu kosztów) entuzjazm trochę opadł. Ostatecznie udało się jednak tak zakombinować, że dojazd miałam za darmo i hotel w sumie też :))) No to zgarnęłam męża i pojechaliśmy! 🙂 Frekwencja niestety okazała się trochę niższa niż wynikałoby z listy, ale i tak było bardzo miło 🙂 A co najważniejsze, wszystkim króliczki wyszły! 😀 Każdy…

  • Frecia – kolejny sportretowany pupil :)

      autor zdjęcia: fiolllafotografia W zeszłym tygodniu na fp zgadywaliście cóż to może być na tych dwóch zdjęciach poniżej 🙂 Niestety dość szybko padła odpowiedź, że to fretka ;P (zbyt łatwa zagadka, na przyszłość postaram się, żeby było trudniej:P). Ta figurka to było kolejne super ciekawe doświadczenie dla mnie :)) Ostatnio zdecydowanie nie mogę narzekać na brak filcowych wyzwań 🙂 Fretka alias Frecia lub Niunia była ukochanym pupilem rodziny, a figurka będzie po niej pamiątką. Frecia dotarła już do adresata i spodobała się tak bardzo, że dostałam nawet jej zdjęcie z córeczką właścicielki :))(dziękuję!) praca krok po kroku – początkowe fazy 🙂 No to teraz gwóźdź programu, czyli nasz model…

  • Norka – psi portret prawie naturalnych rozmiarów :)

      Przez ostatnich kilka lat miałam okazję zrobić kilka figurek piesków ze zdjęć 🙂 Dzisiejsza figurka jest jednak wyjątkowa – pierwszy raz robiłam psiaka prawie naturalnej wielkości 🙂 A, że wyszedł całkiem fajnie, to niektórzy z Was na fb wzięli go nawet za żywego 🙂 Na początek jak zawsze dla porównania ‚oryginał’ – jak widać psinka już siwa, ja zrobiłam ją taką jaka była w młodości 🙂 Ta ruda dziewczyna ma na imię Norka 🙂 I co zabawne, kiedy byłam gdzieś w połowie pracy któregoś razu mąż spojrzał na figurkę i spytał ”co robisz, norkę?” ;)) Praca nad Norką przebiegała bardzo malowniczo, co mogliście na bieżąco obserwować na instagramie –…