(źródło dworekpolski.pl)
Wielokrotnie wspominałam już o moim dworkowym marzeniu 🙂 Pisałam o
stylu takiego wymarzonego wnętrza, o perypetiach z
dworkiem, który wpadł nam w oko… No i w końcu też o tym, że planem B będzie wybudowanie domu – dworku i to w taki sposób, że absolutnie nikt nie pomyślałby, że to nowy budynek 😛 jak bym się za to wzięła to tak, że ten dom wyglądałby jakby co najmniej sto lat w danym miejscu już stał ;)) W związku z tym chciałam poczytać sobie w internecie jakieś artykuły typu ”jak wystylizować dom na zabytkowy dworek”… I co znalazłam? NIIIIC! Zupełnie nic. Na polskich stronach jest wręcz odwrotnie, czyli ”co zrobić, żeby stary dom wyglądał jak nowy” (w ogóle widzę generalną niechęć do budynków czy rzeczy z wiekiem, dla większości wszystko musi być nowe, lśniące i prosto z salonu…). Ździebko zniesmaczona spojrzałam na strony anglojęzyczne. Noooo i tam to już zupełnie inna bajka 😀 tak jak w Polsce stare drzwi, cegły czy dachówki najczęściej się wyrzuca/pali/niszczy, tak w Europie jest tendencja do zachowywania takich rzeczy, tworzy się ogromne magazyny czy sklepy, w których można sobie dowolnie w tego typu perełkach przebierać. Oczywiście bez problemu znalazłam, więc wiele porad jak ”zrobić sobie” dworek ;)) Oto te najważniejsze:
1. Otoczenie
Drzewa, drzewa, drzewa. Stare domy mają to do siebie, że zawsze, ale to zawsze są otoczone pięknymi drzewami. Wiadomo, że magicznych nasionek nie mamy i żaden ogromny dąb nam w minutę przed domem nie wyrośnie (ktoś kojarzy wyskakujące z ziemi palmy w „Asterix i Obelix – misja Kleopatra”?;D przydałoby się…). Ale można (przy odrobinie szczęścia i wysiłku) znaleźć działkę z kilkoma starszymi drzewami. Jednak jeśli i to nie jest możliwe, to wystarczy posadzić odpowiednie szybko rosnące krzewy, zadbać o nastrój – czyli hortensje, bukszpan, róże itd. Ogromną różnicę robią też pnącza, przypuszczam, że byłyby pierwszymi roślinami, które bym posadziła (konkretnie to winobluszcz, bluszcz i rdest auberta), efekt tajemniczego ogrodu gwarantowany :))
Warto też wykombinować sobie (charakterystyczny dla dworków) okrągły klomb przed wejściem głównym (a prowadząca do niego mała alejka wjazdowa wśród kilku drzew to już w ogóle marzenie;)) jeśli nie ma jednak tyle miejsca wystarczy posadzić po jednym drzewie po obu stronach bramy wjazdowej).
W ogrodach dworków używało się naturalnych materiałów – nie ma więc co wybulać na marmur czy granit, bo i tak będzie to wyglądać nieautentycznie i trochę przesadnie. Zamiast tego lepiej użyć nawierzchni żwirowej, ziemnej lub ze starej cegły (uwielbiam:D). Również sama brama i ogrodzenie są istotne. Najlepszym wyborem jest ogrodzenie murowane, dość wysokie i solidne (znowu można użyć starych cegieł), w którym kuta brama jest elementem dekoracyjnym 🙂
2. Ogólny wygląd
Decydując się na zbudowanie domu w stylu prawdziwego dworku, trzeba oczywiście wybrać odpowiedni projekt :))) Wbrew pozorom to nic trudnego;D W zasadzie każda przeglądana przeze mnie strona z projektami ma domy określane jako „dworek”, zdjęcie powyżej jest właśnie jednym z takich pomysłów na ”nowe stare” (zdj. z grafiki google).
3. Naturalne materiały
(źródło dworekpolski.pl)
Teraz więcej na temat materiałów, których warto użyć :))
internet roi się od ogłoszeń typu ”sprzedam stare cegły”, zostają sobie po rozbiórce jakiejś starej stodoły czy innego budynku i nie ma co z nimi zrobić. Często są w świetnym stanie, wystarczy tylko poszukać. Starych cegieł można użyć do zbudowania pięknego ogrodzenia (a na nim bluszcz 😀 cudo!), altanki, schodów, tarasu, wyłożenia ścieżki w ogrodzie za domem… możliwości jest mnóstwo 🙂 Można też, jak na zdjęciu powyżej, użyć jej jako pięknej, jedynej w swoim rodzaju podłogi.
Nic tak nie potrafi zepsuć domu jak źle dobrana dachówka. Moim zdaniem najgorszy możliwy wybór (pod względem estetycznym) to super lśniące (i to jeszcze czasami w dziwacznych, jaskrawych kolorach), kłujące w oczy dachówki. Wytrzymałość takiej starej dachówki ceramicznej jak na zdj. powyżej szacuje się na 150 lat. Jeśli uda się trafić na oferty kupna dobrej jakości starej karpiówki to nie ma przeciwwskazań, żeby ją sobie na dach położyć 😀 Przeczytałam już na temat takiego recyklingu dość sporo na forach budowlanych i myślę, że to byłby mój pierwszy wybór :)) Nie dosyć, że natychmiastowo uzyskujemy piękny efekt, to jeszcze cenowo nie ma porównania.
Znowu w kwestii naturalnych materiałów… :))) Plastikowe okna? Nieee… Może to i wytrzymalsze (bo czy ładniejsze to bym jednak nie powiedziała), ale dla mnie zdecydowanie większe walory estetyczne mają okna drewniane 🙂 Takie jeszcze z okiennicami! 😀 Bardzo podobają mi się też okna dzielone, tak jak te na zdjęciu powyżej. A! Jeszcze co do trwałości drewna, znam wiele domów z oknami drewnianymi i trzydziestoletnie mają się zupełnie dobrze 🙂
Czy tylko ja z zachwytem patrzę na wszystkie stare drzwi na jakie się natknę? :))) W dworku drzwi powinny być zdecydowanie drewniane. Można się nawet pokusić (tak, tak, ja bym zaszalała :P) o wyszukanie takich pięknych starych drzwi, później renowacja i taa daaaam! Kolejne cudo :))
Oświetlenie, zarówno w środku jak i na elewacji, robi ogromną różnicę 🙂 I znowu mamy wybór – można pokusić się o przeszukiwanie targów staroci, albo kupić po prostu coś stylizowanego. Ja zdecydowanie wybrałabym znowu opcję nr.1. W ogóle uważam, że urządzanie takiego domu, sam proces, byłoby wspaniałą (że to tak górnolotnie nazwę) przygodą, wyzwaniem, nawet hobby 🙂 Więc czemu by się tym nie bawić skoro jest okazja? :)))
No może nie tyle stare co stylizowane na stare. Wybór podłóg to jedna z ważniejszych decyzji przy urządzaniu wnętrza, przez nią może drastycznie zmienić się charakter pomieszczenia. Doskonały artykuł na temat podłóg stylizowanych znalazłam tutaj. Jeśli kogoś na taką (jednak dość drogą) podłogę nie stać, to równie dobrym rozwiązaniem jest postawienie na klasykę, czyli drewno, cegły czy kamień (sztuczność i ”produkty drewnopodobne” to naprawdę średni pomysł). Wystarczy odwiedzić kilka budynków z historią po inspiracje :))
Ponieważ powoli zagłębiam się już w tematykę urządzania wnętrza, to w tym miejscu się zatrzymam 😉 Takie szczegóły jak szerokie listwy pod sufitem, ściany z boazerią angielską, wbudowane półki/biblioteczka, odpowiednie meble czy kolory… o tym wszystkim rozpisywałam się już
tutaj. Zerknijcie 😉
I koniecznie podzielcie się swoim zdaniem – nowocześnie czy jednak klasycznie?
Pozdrawiam serdecznie :))

22 komentarze
July "Treasures of home"
Moje zdanie "dworkowa siostro" znasz 😀 Nie pominęłaś chyba niczego o czym sama bym nie pomyślała. Zerknij do naszej blogowej koleżanki http://my-cottage-life-bubisa.blogspot.com/ zdjęcie nr 8 rozłożyło mnie na łopatki, bo u niej powstaje dom moich marzeń właśnie 🙂
speckledfawn
Heeej! ;P dzięki za adresik, zerknęłam i zostanę :)) świetny podjazd wykombinowali chociaż rośliny dałabym inne 😛
Malmys
A mnie bardzo podobają się okiennice, choć nie wiem czy do dworku pasują.
speckledfawn
tak, tak! :)) napisałam o okiennicach pod zdjęciem tego pięknego okna 🙂 też bardzo mi się podobają.
seszen
O! Chcę taki! 😀
Michał PAPA Timber
Nam też marzy się dworek ale zdajemy sobie sprawę, że o taki może być ciężko. Zgromadziłaś tu sporo ciekawych pomysłów ale jedyne czego chyba nie da się odtworzyć, zakupić z magazynu to historii związanych z mieszkaniem w takim miejscu. Wchodzenia do poszczególnych pomieszczeń i wyobrażania sobie życia poprzedników w czasach świetności. Tak mi się wydaje….
speckledfawn
ależ oczywiście! Nic, absolutnie nic nie jest w stanie zastąpić tej atmosfery starego budynku, moja rodzina mieszka w dużym XVIIIw dworku, właściwie prawie pałacyku i nie da się tego porównać do nowo wybudowanego domu (chociaż pomijam fakt, że akurat oni w ogóle się tą historią nie przejmują i właśnie są w trakcie zabudowywania pięknego pieca płytami gipsowymi…).
Mimo to my zdecydowaliśmy się na dom w typie dworka polskiego i użyjemy wielu z powyższych pomysłów (szczególnie stare dachówki dużo zdziałają), w środku też planuję odpowiedni wystrój 🙂 Dzięki meblom z duszą trochę tej duszy ''spłynie'' na dom, tak myślę 😉
Lizawieta
Pozwolę sobie zauważyć, że historia każdego domu ma gdzieś swój początek 🙂
speckledfawn
dzięki! :)) z takiego założenia wychodzę ;P
ala
Bajkowo to wygląda <3 Chciałabym kiedyś mieć taki dom w stylu dworkowym 😉
speckledfawn
ja mam nadzieję, że wreszcie się swojego doczekam! ;))
Lizawieta
Cudowny pomysł, czuję się urzeczona, zwłaszcza, że natchnęły mnie podobne klimaty. Jakież to musi być inspirujące otaczać się taką estetyką!
speckledfawn
bardzo dziękuję za tyle miłych słów :* :)) Właśnie dwa dni temu przywiozłam z tego dworku mojej rodziny, o którym wspomniałam wyżej, piękne 200-letnie drzwi (2,5m wysokości:D) i do tego jeszcze korona rzeźbiona nad nie w komplecie 😀 Gwiazdka w sierpniu!;))
Pingback:
Joanna
Drewniane okiennice to coś co kiedyś zrobię. Aktualnie nie pasują.
KatolikPolak68
trzeba nie gadać a robić – dwór zaprojektowałem i wybudowałem a cena taka sama jak domu w nowoczesnym wydaniu
SpeckledFawn
No cóż, mi marzył się przede wszystkim dom z historią. Niestety w okolicy (nawet dalszej) takiego nie znaleźliśmy, dlatego jesteśmy po pierwszym roku budowy własnego dworku.
Świat Toli
piękne miejsce, kilmatyczne. Chętnie pomieszkałabym w takim.
Miriam
Uwielbiam kinkiety w starym stylu! Z tego, co widzę, wcale nie jest jakoś bardzo trudno urządzić dom tak, żeby wyglądał na stary. Chociaż trochę roboty z tym jest. Ładne te zdjęcia. 🙂
SpeckledFawn
Na pewno wymaga to trochę szukania 🙂
Gold Sush
Piękny i tak dobrze dobrane wszystko co w okół .Malwy i słoneczniki tam bym widział.
Ewa
Cudowny dworek! Spełniliście moje marzenie 🙂