fbpx
Lifestyle,  wnętrza

Demolka kawalerki

Kupiliśmy kawalerkę do remontu 😛 Pewnie Was to zdziwi biorąc pod uwagę naszą budowę, ale od dłuższego czasu mąż szukał czegoś fajnego do zainwestowania 🙂 Zobaczcie jak to wyglądało, jak jest teraz i co mamy w planach.

Kawalerka do remontu

Kawalerka ma 30m2, wcześniej była wynajmowana studentom, więc pełno w niej było prowizorki. Po wejściu po lewej była mini-kuchnia oddzielona ścianką z okienkiem (chyba taka wydawka :P) do pokoiku po lewej stronie (to ten z tą czarno-czerwoną tapetą). Po prawej była łazienka, a za nią drugi pokój z oknem balkonowym.

Ta konkretna kawalerka ma kilka plusów, które nas przekonały. Jest w bardzo fajnej, cichej okolicy i kawałeczek od lasu! Jednocześnie półtora kilometra od centrum i kilku uniwersytetów (mimo, że nie chcemy celować w studentów, to jest to na plus). Jak widzicie na zdjęciach pokoje są bardzo jasne, pełne światła i mają stosunkowo duże okna. Również sam blok jest świeżo po remoncie i prezentuje się super z zewnątrz i wewnątrz 😉

Demolka!

Pierwszą decyzją było wyburzenie wszystkich ścian działowych. Oczywiście poza tymi od łazienki. W ten sposób całe mieszkanie stworzy plan otwarty, w którym zmieścimy kuchnię, jadalnię, salon i sypialnię 😛 Obecnie wygląda to tak:

1,2. widok po wejściu do mieszkania na wprost // 3. łazienka // 4. widok na kuchnię stojąc przy oknie balkonowym.

W łazience skute są już wszystkie płytki. Niedługo hydraulik wymieni wszystkie kaloryfery i schowa te malownicze rury wiszące pod sufitem i wzdłuż ścian 😛 Później jeszcze elektryk ogarnie ten gąszcz kabli i przygotuje wszystko pod nowe punkty świetlne i kontakty. A później już wykończeniówka i urządzanie 🙂

Projekt kawalerki

Po przemyśleniu wszystkiego ustaliliśmy, że musimy zmieścić:

  • w jakiś sposób oddzielona sypialnia. Myślimy o ściance wysokości ok. 1,2m i szkle nad nią, żeby nie tracić światła z okien. Zamiast szkła mogą być też drewniane, pionowe „żaluzje”,
  • miejsce na stół z krzesłami,
  • kanapa i regał do TV,
  • kuchnia w tym samym miejscu,
  • duuuża szafa przy wejściu robiąca jednocześnie za ściankę oddzielającą „korytarz” od kuchni.

Po konsultacjach z rodziną mamy dwie koncepcje na ustawienie mebli. Jestem bardzo ciekawa, która bardziej przypadnie Wam do gustu 🙂 Powyżej widzicie dwa plany mieszkanie, a pod nimi analogicznie ich wizualizacje.

Koncepcja po lewej:

Wchodząc do mieszkania widzimy kanapę z jakimiś fajnymi plakatami nad nią, stoliczek kawowy i stół z krzesłami. Otwarta kuchnia schowana jest we wnęce za dużą szafą. Zaraz za łazienką, po prawej stronie, stoi wspomniana wcześniej ścianka i szkło do sufitu. Za ścianką schowane jest łóżko, które w każdej chwili można dodatkowo oddzielić od reszty mieszkania zaciągając zasłony – wzdłuż ścianki i aż do okna balkonowego. Przed ścianką stoi niski regał z telewizorem.

Jedyny minus jaki widzę przy tej koncepcji to fakt, że okno balkonowe pozostanie trochę na uboczu, niewykorzystane, a żeby wyjść na balkon trzeba będzie przejść przez „sypialnię”.

Koncepcja po prawej:

Wchodząc do mieszkania widzimy od razu kanapę, a właściwie jej tył. Przed kanapą mamy regał z telewizorem, wyjście na balkon jest blisko, a na ścianie po prawej stronie kanapy mamy miejsce na jakąś dodatkową szafkę czy coś innego. Stół z krzesłami został w tym samym miejscu co poprzednio, ale teraz stoi przy nim ścianka oddzielająca resztę mieszkania od łóżka. Jak poprzednio, łóżko można odciąć od reszty zaciągając zasłony.

Minusem jest fakt, że wchodząc widzimy ścianę (ta od łóżka) i tył kanapy zamiast fajnego salonu. Za to bezpośrednio przy łóżku mamy mniejsze okno, a te duże, balkonowe jest zaraz przy kanapie.

Co do konkretnych mebli i kolorystyki mam już pewien zamysł i przygotuję zestawienie już niedługo 😉
W międzyczasie dajcie znać, która koncepcja bardziej Wam się podoba, nie zdradzę na razie, która przeważa u nas 😛

Pozdrawiam!

11 komentarzy

Skomentuj Izabela Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *