
Jarmarki świąteczne w Europie – jak zorganizować wyjazd
Wyjazdy na jarmarki świąteczne gdzieś w europejskich miastach stają się coraz popularniejsze (podobnie z resztą jak wszelkie ‚city breaks’, czyli wyjazd do jakiegoś miasta na krótki, weekendowy pobyt). My od kilku już lat co roku wybieramy inne miejsce na jarmark. Wcześniej były to miasta w Polsce, piękny był np. jarmark świąteczny we Wrocławiu! Jednak od zeszłego roku zmieniliśmy trochę cele świątecznych podróży i wybraliśmy się na weekend do Pragi, w drodze powrotnej zahaczając też o jarmark w Dreźnie. I powiem Wam, że naprawdę było warto! 🙂 Praga jest pięknym miastem i udekorowana zimą również robi duże wrażenie (jest też zdecydowanie spokojniej niż latem), ale pod względem jarmarków zdecydowanie wygrało Drezno, przepych dekoracji i ilość straganów przerosła nasze oczekiwania 🙂 Myślę, że byłoby to świetne miejsce na pierwszy zagraniczny jarmark świąteczny.
Jarmark świąteczny – dokąd pojechać?
W internecie znajdziecie wiele rankingów jarmarków świątecznych w Europie, jeśli chodzi o Polskę to najbardziej polecany jest wspomniany wcześniej Wrocław, ale też Kraków, Gdańsk czy Warszawa. Niestety nasz Poznań, do którego mamy 50km, nie robi w tej kwestii szału 😉
Natomiast w miastach europejskich, według większości rankingów, najbardziej polecane są (oprócz Pragi i Drezna, o których już pisałam) Berlin, Wiedeń, Sztokholm, Bruksela, Monachium i Kopenhaga 🙂
My w tym roku zaczęliśmy planować Brukselę, bo wydaje się to bardzo urokliwe i klimatyczne miasto. Niestety wiązałoby się to z jazdą autem przez 5h z Poznania do Warszawy w środku nocy, bo jedyne loty do Brukseli są właśnie stamtąd i to wcześnie rano. Ostatecznie zmieniliśmy więc zdanie i stanęło na Sztokholmie 🙂
Kiedy i gdzie rezerwować nocleg i transport?
Generalnie im szybciej tym taniej i tak też staramy się robić, dlatego ten post pojawia się już na początku listopada 🙂 To ostatni dzwonek, żeby zarezerwować sobie noclegi i przelot lub inny transport w rozsądnych cenach. A gdzie najlepiej szukać pokoi? Jeśli wybieracie się większą grupą (przynajmniej te 4 osoby), to świetnym pomysłem jest wynajem mieszkania, zazwyczaj wychodzi o wiele taniej niż pokój w hotelu. Fajnych mieszkań można szukać na stronach takich jak homeaway, airb&b lub ewentualnie booking, chociaż ten ostatni bardziej nadaje się na szukanie pokoi hotelowych.
Podczas pobytu w Pradze nocowaliśmy w bardzo ładnym mieszkaniu w starej kamienicy blisko starówki, wynajem całego mieszkania na dwie noce kosztował coś koło tysiąca, a było nas 5osób, więc wyszło nawet taniej niż we Wrocławiu 😉
W Sztokholmie jednak nie udało nam się znaleźć mieszkania, które nie kosztowałoby więcej niż 4/5tysięsy za trzy noce, więc ostatecznie zdecydowaliśmy się na pokój w hotelu. Za trzy noce kawałek od centrum w pokoju dwuosobowym płacimy 800zł (w tym śniadania). Przelot za dwie osoby z Poznania to 160zł (z dopłatą za 2 małe walizki).
Jarmark świąteczny – czy warto?
Zaproponowano nam w tym roku wyjazd na Sylwestra nad morze, już mieliśmy się zgodzić, ale jak sobie pomyślałam, że wtedy nie pojechalibyśmy na żaden jarmark to zmieniłam zdanie 😉 Dla mnie osobiście Sylwester jakimś szczególnym świętem nie jest i najchętniej spędzam go w domu. Natomiast do świąt Bożego Narodzenia ‚przygotowuję’ się już od listopada 😛 Jeśli lubicie tę świąteczną atmosferę i już dwa miesiące przed świętami myślicie o dekoracjach i prezentach, to koniecznie powinniście spróbować chociaż raz przejechać się na taki jarmark. No i trudno zaprzeczyć, że jarmarki europejskie mają jednak trochę większy rozmach niż nasze rodzime 🙂 A, że przy okazji zwiedzicie jakieś piękne miasto? Tym lepiej! 🙂 Dla nas wyjazd na jarmark bożonarodzeniowy to już mała tradycja, na którą co roku wyczekuję i będę polecać każdemu 🙂
Pozdrawiam!


12 komentarzy
Anna Rosińska
Przyznam szczerze, że nigdy nie myślałam o tym, żeby wybrać się w tego typu podróż. Teraz wizja takiej wyprawy wydaje się kusząca 💜
Gosia B
Oj to nie dla mnie choc na pewno cieszy oko taka wyprawa.
Zołza z kitką
Ileż ja bym dała, by w tym roku odwiedzić chociaż jeden świąteczny targ…:)
Emi
Bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń ze Sztokholmu, aż mi się oczy zaświeciły na samą myśl o jarmarku po drugiej stronie Bałtyku, ale zaraz się przystopowałam, bo Drezno jest bliżej, dla nas to nawet wypad jednodniowy, a jeszcze nie byliśmy. A bardzo chciałabym być 🙂 Jestem zachwycona drewnianymi figurkami (jak na powyższych zdjęciach), a do nas one nie docierają, nawet na jarmark wrocławski 🙁 Dwa lata temu kupiłam jedną będąc na lokalnym jarmarku w małym, niemieckim miasteczku, ale mam apetyt na więcej 😀
Muszę przyznać, że mnie zainspirowałaś 🙂
PS. A u nas (Wrocław) w tym roku Jarmark do 31 grudnia potrwa!
PS.2. Wrocławski jarmark najlepiej odwiedzić w tygodniu, jeśli nie chce się być zadeptanym 😛
SpeckledFawn
No właśnie! Piękne są te wszystkie drewniane ozdoby, mieli ich całe mnóstwo tylko niestety ceny na złotówki chamowaly mnie przed zakupem 😏 We Wrocławiu byliśmy na jarmarku o ile pamiętam od piątku do niedzieli, no coś pięknego! Bardzo mi się podobało,że oprócz samej starówki całe miasto jest bardzo ciekawie przystrojone – jakieś świecące w ciemności ogromne meduzy wiszące na drzewach, wielkie grzyby, pod którymi można było sobie robić zdjęcia… No bajka! 😀
Ewa | Daleko niedaleko
Jarmarki świąteczne wyglądają bajecznie. Nie wiem, jak to możliwe, że jeszcze na żadnym nie byłam. Zawsze chcę i zawsze mi jakoś nie po drodze…
ada
Ja zgadzam się z Toba, dwa miesiace szykuje się do swiąt. Jarmarki bardzo lubie i odwiedzam co roku chetnie.
Danka
Polecam Brukselę, jest rzeczywiście urokliwa. Zgodze sie tez z marnym jarmarkiem w Poznaniu. Mieszkam w poblizu i wogóle nie mam ochoty iśc. A kiedyś było fajnie.
erepetitio
kolorowe jarmarki…<3
Natalia
Ja jeszcze nie wybrałam jarmarków, które chciałabym odwiedzić w tym roku. Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże mi w końcu coś zorganizować. Święta to naprawdę magiczny czas! 🙂
Ekspert finansowy
Takie jarmarki potrafią być świetne 🙂 Fajne zdjęcia!
Pingback: